Monday, July 11, 2016

10 Nietypowych Atrakcji w Teksasie

Post powstał w ramach wakacyjnego 'Projektu nad Projektami' Klubu Polki na Obczyźnie.

Teksas jest bardzo ciekawym stanem i wiele jest w nim miejsc wartych odwiedzenia. W dzisiejszym poście przedstawiam kilka trochę innych od standardowych, mniej znanych turystom atrakcji.

 

1. Cadillac Ranch - Ranczo Cadillaców

 

Jest to jedna z ikon Teksasu. Stanowi ją instalacja artystyczna, która powstała (1974) na piaszczystym polu pszenicy w miejscowości Amarillo: do połowy wkopane w ziemię modele Cadillaców wyprodukowanych w latach 1949-1963. Autorami dzieła byli architekci Chip Lord, Hudson Marquez i student Doug Michels. Patronem projektu był zaś lokalny multimilioner Stanley Marsh. Instalacja jest hołdem dla popularnych niegdyś w Stanach Zjednoczonych wielkich samochodów zwanych 'tailfin' (płetwa ogonowa), montowanych tamże w czasach złotej ery amerykańskiego przemysłu samochodowego. Przedstawia również wzlot i upadek modeli 'tailfin'.


Cadillaci widoczne są z Interstate 40 - dawnej Route 66

W 1997 roku Cadllaci przeniesiono na pobliskie pastwisko. Początkowo wszystkie samochody były jednokolorowe. Turyści odwiedzający to miejsce zmienili ich wygląd, dekorując je farbą w sprayu. Stąd też wzięły się widoczne na zdjęciu esy-floresy i rozmaite napisy.


 

2. Wieża Eiffla

 

Paryż? Tak, ale w Teksasie. Jadąc samochodem w kierunku północno-wschodnim od Dallas, w dwie godziny znajdziemy się w miejscowości Paris. Jakże by to było, gdyby Paryż nie miał swojej wieży? Tak też i Paris, Teksas, ma Wieżę Eiffla, a właściwie jej replikę. Ma ona 65 stóp (około 20 metrów) wysokości i przez długi czas była drugą, najwyższą na świecie Wieżą Eiffla. Do czasu, gdy w Paryżu w stanie Tennessee, a potem w Las Vegas, wzniesiono wyższe konstrukcje od teksaskiej. Ta ostatnia różni się jednak od innych jednym, zasadniczym elementem. W roku 1998 zamontowano na jej szczycie wielki kowbojski kapelusz. Tym samym Wieża Eiffla w Teksasie jest jedyną w swoim rodzaju.


 

3. Stonehenge II

 

W Teksasie można znaleźć wszystko - no, powiedzmy prawie wszystko. W każdym razie nie trzeba jechać do Anglii, by zobaczyć tajemniczy krąg Stonehenge. Al Shepperd, globtroter, który interesował się starożytnymi kulturami, odtworzył kamienny krąg w okolicy swojego domu,  niedaleko miejscowości Hunt (Texas Hill Country), w roku 1989. Pomógł mu w tym przyjaciel - Doug Hill. On też sprezentował Alowi pierwszy kawał piaskowca, który zapoczątkował później powstały krąg. Rekonstrukcję Stonehenge zbudowano z gipsu i metalu. Tylko jej dwa centralnie położone kamienie to piaskowiec.

Rok po zbudowaniu Stonehenge II, Al Shepperd odwiedził Wyspy Wielkanocne. Efektem tej podróży był nowy element teksaskiego krajobrazu: dwie gigantyczne, kamienne głowy (i tu pomagał Doug Hill), umiejscowiono niedaleko kamiennych kręgów.


 

4. Krzywa Wieża

 

Europa? Niekoniecznie! Wystarczy pojechać do miasteczka Groom w Teksasie (Hrabstwo Carson).

W przeszłości wieża służyła jako zbiornik wodny, z którego korzystała jedna z lokalnych restauracji. Kiedy żywot użytkowy wieży się zakończył, zakupił ją Ralph Britten, właściciel przystanku dla ciężarówek oraz restauracji - miejsca odpoczynku dla kierowców. Britten postanowił zamienić stary zbiornik w atrakcję przyciągającą klientów do prowadzonego przez niego biznesu.

Wieżę przeniesiono w okolicę autostrady Interstate 40 (dawna Droga Matka Route 66). Wkopano ją w ziemię, obniżając jedną stronę jej podstawy pod kątem około 80 stopni. Wieść o krzywej wieży, która 'za chwilę się przewróci' szybko rozniosła się po okolicy. Przekazywali ją sobie kierowcy za pomocą CB radio. Ludzie przybywali zewsząd, by zobaczyć to dziwo i krzykami próbowali ostrzec innych, będących w pobliżu: 'Wieża zaraz się przewróci!'. Samochody parkowali na przystanku prowadzonym przez Ralpha Brittena. Pomysł właściciela przystanku zadziałał - klientów nie brakowało, obroty restauracji znacznie wzrosły. Turyści odwiedzający to miejsce gubili się w domysłach, co mogło być przyczyną przekrzywienia się wieży. Część sądziła, że był to rezultat trzęsienia ziemi, inni twierdzili, że wieżę przechyliło tornado. Jeszcze inni, że to samolot ją potrącił.

Krzywa wieża bez wody przyciągała gości do przystanku Brittena do czasu gdy, w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej, restauracja spłonęła. Dzisiaj nadal można jednak podziwiać Krzywą Wieżę w Groom. Jej właścicielem jest obecnie syn Ralpha, Chris.



5. Krzyż Naszego Pana Jezusa Chrystusa


W Groom jest jeszcze jeden niezwykły element krajobrazu. Jest nim krzyż wysoki na ok. 5791 cm, o rozpiętości ramion na ok. 3353 cm. Krzyż ten, widoczny z autostrady Interstate 40, wzniesiono, by obudzić Dobrego Samarytanina w tych, którzy go widzą. A jest on widoczny z odległości 32 km.

U podstawy krzyża znajduje się trzynaście figur z brązu, przedstawiających drogę krzyżową Jezusa. Trochę dalej można zobaczyć inną scenę: Jezusa oraz dwóch złoczyńców wiszących na trzech krzyżach.

Krzyż Naszego Pana Jezusa Chrystusa nadal reklamowany jest jako najwyższy krzyż na Zachodniej Półkuli. Mimo tego, że najwyższym już nie jest. Mieszkańcy miejscowości Effingham w stanie Illionois zbudowali sobie krzyż wyższy o ok. 2 i pół metra.



6. Wieże Światła Księżycowego

 

Wieże Księżycowe są najstarszą konstrukcją tego typu na świecie. Zakupiono je od miasta Detroit za 70 tysięcy dolarów i zainstalowano w trzydziestu jeden kluczowych punktach Austin. Na szycie każdej z wież zamontowane były lampy łukowe, dające mocne i jasne światło. Pierwszy raz oświetlenie lamp włączono w dniu 6 maja 1895 roku. Ze względu na specyficzny poblask, który tworzyły lampy łukowe, amerykański pisarz O' Henry nazwał Austin 'Miastem Fioletowej Korony'. Owe metaliczne konstrukcje uważano wówczas za swego rodzaju cudo nowoczesnej techniki.

Poza względami estetycznymi, zainstalowano je z zupełnie innych powodów. Około dziesięć lat przed ich budową, w Austin odnotowano serię brutalnych morderstw, których ofiarami było osiem osób - głównie kobiety. Władze miasta postanowiły zapobiec dalszym zbrodniom poprzez oświetlenie całego miasta.
Lampy na wieżach włączone były przez 24 godziny na dobę. Ich światło podtrzymywali pracownicy służb miejskich, którzy dostawali się na szczyt wież dzięki windom uruchamianym ręcznie. Niektórzy farmerzy zaczęli obawiać się, że światło łukowe zaszkodzi plantacjom kukurydzy - rośliny rozrosną się nadmiernie, a kury wymrą, gdyż będą nieść się bez przerwy, bez nocnego odpoczynku. Nic takiego oczywiście się nie stało. Wkrótce jednak, ze względu na koszty serwisu lamp, zamieniono światło łukowe na zwykłe żarówki, dające zupełnie inne oświetlenie. U podstawy wież zamontowano przełączniki, które umożliwiały szybkie i łatwe włączanie i wyłączanie światła. Tym samym wieże straciły na atrakcyjności, nie miały już tej tajemniczej i podziwianej wcześniej aureoli.

Obecnie w Austin jest tylko siedemnaście z trzydziestu jeden wież. Po ich piękności zostało tylko wspomnienie. Co roku w okresie Bożego Narodzenia replika jednej z wież, znajdującej się w Parku Pilker, oświetlona zostaje w zupełnie inny sposób - tysiące lampek świątecznych sprawiają, że metalowa konstrukcja zamienia się na jakiś czas w jedyną w swoim rodzaju choinkę.


 

7. Pompy naftowe w Lulling


W roku 1922 odkryto w Luling złoża ropy naftowej, które należą do tych o największym znaczeniu w południowo-zachodnim Teksasie. Przyczyniły się one do rozwoju niewielkiej miejscowości (Hrabstwa Caldwell/Guadalupe), której mieszkańcy zajmowali się wcześniej głównie rolnictwem i hodowlą bydła.

Inwestycje przemysłowe związane z wydobyciem ropy przyniosły szybkie efekty. W Luling powstały nie tylko zakłady oferujące ludności zupełnie nowe stanowiska pracy. W mieście zainstalowano też ponad sto osiemdziesiąt pomp naftowych, które działają dniem i nocą. Urządzenia te nie dodały jednak Luling uroku. Dlatego też jego mieszkańcy postanowili ozdobić pompy tak, by wyglądały bardziej atrakcyjnie. Na ich szczycie zamontowano różnego rodzaju dekoracje, które stały się lokalną atrakcją. Samolot, widoczny na zdjęciu poniżej, jest tylko przykładem tego, co można zobaczyć w Luling. Maszyny naftowe zdobią też sylwetki zawodników futbolu amerykańskiego, Shamu - wieloryb zabójca (ten prawdziwy schwytano w roku 1965) i wiele innych kolorowych 'upiększeń'.


Luling jest także arbuzową stolicą Teksasu. Co roku odbywają się tam zawody w uderzeniach arbuzów pięścią (w ten sposób sprawdza się dojrzałość arbuza). Dlatego też miejską wieżę wodną pomalowano tak, iż wygląda ona, jak wielki arbuz.

 

8. Muzeum Diabelskiego Powroza


Na północy Teksasu, w miejscowości McLean, otwarto w 1991 roku muzeum, którego zbiory stanowią największą na świecie kolekcję rozmaitych rodzai drutu kolczastego. W muzeum można zobaczyć także narzędzia służące do budowy ogrodzenia oraz związane z pracą na ranczu.

Dlaczego takie dziwne muzeum? Drut kolczasty miał kluczowe znaczenie w budowaniu i ogradzaniu rancz, a więc i codziennym życiem teksaskich farmerów. Bez drutu kolczastego nie byłoby ani jednego rancza.

Okazy muzeum, które znajduje się w dawnym budynku fabryki biustonoszy, prezentują blisko dwa tysiące odmian drutu, różnego typu sprzęt związany z hodowlą i rozmnażaniem bydła rogatego. Jest tam też wszystko to, czego trzeba by zbudować ranczo. Wiele eksponatów pochodzi z prywatnych kolekcji.

Jedna z atrakcji na trasie dawnej Route 66


9. Budynek Sądu w Hrabstwie Ellis

 

Z zabytkowym budynkiem sądu miasta Waxahachie (miejscowość znajdująca się w odległości dwóch godzin jazdy samochodem na południe od Dallas) związana jest legenda. Dotyczy ona zewnętrznej elewacji konstrukcji, jak i kamieniarza, który ją ozdobił.

Według tej legendy, Harry Herley zakochał się we wnuczce właścicielki pensjonatu, w którym mieszkał. Mając nadzieję, że dziewczyna odwzajemni jego uczucie, Harry uwiecznił wielokrotnie jej twarz, rzeźbiąc jej zarys w czerwonym piaskowcu, wśród elementów dekoracyjnych na głowicach kolumn fasady budynku sądu.

Niestety panna Mabel Frame - jego wybranka - poślubiła innego. Zawiedziony młodzian dał wyraz swym uczuciom, rzeźbiąc tym raz nie piękne, lecz groteskowe i prześmiewcze kamienne portrety dziewczyny. Efekty jego pracy dekorują wspomniany budynek sądu.

Kamieniarz, w swym zgorzknieniu podobno posunął się jednak dalej. Miał on wyrzeźbić w różnych miejscach miasta karykatury jego mieszkańców - twarze pełne złości, zezowate, dalekie od uznanych kanonów klasycznego piękna. Jeden z wykonanych przez niego stylizowanych ornamentów ma przedstawiać  pewien szczególny element kobiecej anatomii (znowu panna Mabel?).

Legenda jak to legenda - najczęściej mija się z prawdą. Kamienne rzeźby wykonał podobno nie tylko Harry Herley, ale także i inni rzeźbiarze. Sam Harry miał też pracować w Dallas i nigdy nie spotkać Mabel Frame, mieszkanki Waxahachie. Mimo to, opowieść o nieszczęśliwej miłości artysty i efektach jego zawiedzionego uczucia przetrwała do dzisiaj.




10. Zakazane Ogrody


Do niedawna Teksas miał też Zakazane Ogrody - a właściwie ich replikę.

Założycielem i pomysłodawcą teksaskiej atrakcji był Ira P.H. Poon, biznesmen-milioner pochodzący z Hongkongu. Pan Poon postanowił przybliżyć mieszkańcom Ameryki kulturę i historię Chin.

W roku 1996, w miejscowości Katy, niedaleko Houston otwarto Zakazane Ogrody - kopię (skala 1:20) pekińskiego Zakazanego Miasta powstałego w XV wieku. Budynki, repliki oryginalnych pałaców,  zbudowano w Chinach, stosując tradycyjne chińskie materiały i techniki konstrukcyjne. W parku o powierzchni czterdziestu akrów (ok. 16,1874 m2), prócz dwustu miniaturowych budynków, podziwiać można też było mieszkańców miasta - około dwudziestu tysięcy ręcznie malowanych figurek - członków dworu i ich sług. Towarzyszyli im żołnierze armii terakotowej, przedstawieni w skali 1:3, strzegący miniatury grobowca I Wielkiego Cesarza Chin.

Ze względu na ogromne koszty budowy, transportu z Chin i utrzymania ekspozycji, nie powiodły się plany rozbudowy parku do osiemdziesięciu akrów powierzchni i odtworzenia miniatury Wielkiego Muru oraz innych dodatkowych atrakcji Zakazanych Ogrodów pana Poona.

Niestety teksaskie Zakazane Ogrody zamknięto w 2011 roku, ze względu na rozbudowę znajdującej się w pobliżu autostrady. Ponad cztery tysiące wykonanych w Chinach figurek terakotowych żołnierzy wystawiono wówczas na sprzedaż.




Zdjęcia
Cadillac Ranch:
1. By Richie Diesterheft from Chicago, IL, USA [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons.
2. By Richie Diesterheft from Chicago, IL, USA (Tipping Painted Cars  Uploaded by PDTillman) [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons.
Wieża Eiffla: By Jeanne Boleyn [Public domain], via Wikimedia Commons.
Stonehenge II: By Cqui (Own work) [CC BY-SA 2.5 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.5)], via Wikimedia Commons.
Wieża wodna w Britten: By Night Ranger (Own work) [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons.
Krzyż: By Einar Einarsson Kvaran aka Carptrash (http://en.wikipedia.org/wiki/Image:Groom-Texas.jpg) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) or CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/)], via Wikimedia Commons.
Wieże w Austin: By Matthewrutledge (Own work) [Public domain], via Wikimedia Commons.
 Lulling - pompa: Larry D. Moore [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0) or GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html)], via Wikimedia Commons
Budynek w Waxachachie: By SarahCate Philipson (Own work) [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons.
Zakazane ogrody: By Vybr8 (Own work) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) or CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons.


1 comment :