Poniższy post jest częścią
wakacyjnego projektu Klubu Polki Na Obczyźnie
(English version of the post - soon...).
Moje miejsce w Polsce, miejsce, które
najbardziej lubię, za którym tęsknię najbardziej to
Gdynia – moje miasto.
Gdynia i jej liczne dzielnice zajmują
dość rozległą powierzchnię, jednak centrum miasta jest
najbliższe memu sercu. Zbudowane na planie prostokąta, nie jest ani
za duże, ani za małe. Jak dla mnie w sam raz.
Gdynia - budynek Urzędu Miasta |
Mijając po drodze liczne sklepy, bary
i restauracje, wszędzie łatwo dotrzeć „na piechotę”. Dla
tych, którym nie za bardzo chce się chodzić pieszo są trolejbusy.
Jednym z nich można szybko dotrzeć z jednego końca centrum Gdyni
na drugi.
Linie trolejbusowe łączą centrum Gdyni z jej licznymi dzielnicami, a także z Sopotem |
Jeśli zmęczy nas wycieczka po ulicach
miasta i oglądanie jego zabudowy (większość domów w tym rejonie
powstała w latach 30 XX wieku), wystarczy kilka kroków i
jesteśmy w sercu Gdyni, na Skwerze Kościuszki. Można tam odpocząć
na jednej z licznych ławeczek, podziwiać fontannę miejską i
kolorowe klomby kwiatowe lub udać się do pobliskiej przystani
jachtowej.
Gdynia to również marynarze i Marynarka Wojenna |
Skwer Kościuszki - Pomnik Marynarza Polskiego |
ORP Błyskawica |
Dar Młodzieży |
Skwer Kościuszki i budynki Sea Towers |
Stamtąd odpływają statki Żeglugi Gdańskiej, które
zabierają turystów na wycieczki po porcie gdyńskim i Zatoce
Gdańskiej. Statkiem możemy też wybrać się do Gdańska lub Sopotu
albo popłynąć (promem) na Półwysep Helski.
Idąc alejkami Skweru Kościuszki
dojdziemy na plażę gdyńską (przysłowiowy „rzut beretem” ze
Skweru).
Dla nielubiących plażowania jest Bulwar Nadmorski, jedno z popularnych miejsc spacerowych Gdynian.
Jeśli chcemy podziwiać panoramę
Gdyni, delektować się widokiem na morze, plażę i port wystarczy
wspiąć się schodami (lub pojechać kolejką) na szczyt Kamiennej
Góry.
Panorama miasta - widok z Kamiennej Góry |
Schodząc w dół, z powrotem do
centrum, warto zatrzymać się by zobaczyć jak pięknie
zagospodarowany jest teren – park, usytuowany na owej Górze w
środku miasta. Latem, w niedzielne popołudnia posłuchamy tam
koncertów muzyki klasycznej w wykonaniu różnych grup
instrumentalistów.
Przy Skwerze Kościuszki znajduje się
także Akwarium Gdyńskie, w którego zbiornikach (oprócz innych
gatunków stworów morskich) pływają i rekiny.
W tle budynek Akwarium |
Jest tam również Muzeum Gdyni (dla
tych, którzy chcą bliżej poznać jej historię) i Muzeum Marynarki
Wojennej.
Inżynier Eugeniusz Kwiatkowski był budowniczym portu gdyńskiego |
Ekspozycja Muzeum Marynarki Wojennej |
Gdynia jest bardzo ciekawym i ciągle
rozwijającym się miastem – władze Gdyni dbają nie tylko o jej
estetykę, ale zajmują się także organizowaniem i promowaniem
życia kulturalnego. W Gdyni zawsze dzieje się coś ciekawego:
odbywają się tu liczne festiwale i koncerty muzyczne, wystawy,
turnieje sportowe, pokazy żaglowców itp.
W dzień
świętego Jana, główną ulicą centrum (ul. Świętojańska)
maszeruje wesoła parada.
Reprezentacja Akademii Morskiej w Gdyni |
Orkiestra Marynarki Wojennej (gra najlepiej) |
A to już całkiem inny dzień i inne święto..
... gdyńska procesja Bożego Ciała |
Nie wszyscy wiedzą, że Gdynia ma swoje molo. Trochę krótsze niż to w Sopocie, ale też drewniane.
Widok z mola - Gdynia Orłowo |
Poza tym wszystkim, brakuje mi powiewu
morskiej bryzy, orzeźwiającego wiatru od morza, który nawet w
największe upały sprawia, że w Gdyni „jest czym oddychać”.
Plaża gdyńska ma swój urok nie tylko latem... |
Jest wiele pięknych miejsc na świecie,
ale dla mnie Gdynia zawsze będzie jednym z najpiękniejszych.
Dlaczego? Odpowiedź krótka: bo to jest „moja” Gdynia.
No comments :
Post a Comment