Tuesday, October 31, 2017

Movies Monthly: September

Here are the films and TV shows which we enjoyed watching most in the month of September.

Miniseries

Hatfields & McCoys - 2012 (history) - with the family connection to McCoys (which I had found during my ancestry research project) it was very interesting to rewatch the tragic family history. This time, we looked at all the events from a more personal angle. Our connection to McCoys was Ms. Barbara Trollinger (born in 1768). In 1796 she married William McCoy who was Asa Harmon McCoy's uncle.



Documentaries:

Beslan - Three Days in September - 2006 - school starts in Poland on September 1 as well. On that day in 2004, I started another school work year - everything at our school went smoothly, as usual. The opening school year ceremony and the all school gathering lasted for about a half an hour, then students went to the classrooms to meet their teachers and get their classes schedules. That was all. At the same time in Beslan, such horrifying things happened and lasted much longer than one school-day only. In my opinion, everybody should watch the documentary, maybe they could see then what appalling deeds are certain people capable of.

Expedition Texas - the episodes which we watched had been aired in 2016 (season 7) - little known but interesting facts about places and (old) buildings in Texas.

The Vietnam War  - 2017 - very informative and educational series. I was born when the war had already begun. I lived in Poland, I was little and Vietnam was far away in Asia. Never had I realized how long the war lasted and how very much deceived those men had been until I watched the series. They all were the victims of the war.

It is stunning how current some comments and slogans from the 70s, showed in the documentary, seem to be. "Our flag - love it or leave" for example. A lot of interesting facts and materials make the show quite a history lesson.

The last part of the series I found very moving. Our brother is a Vietnam veteran as well.

Our Classics of September

Platoon - 1986 (war) - we watched it as the post-final part of The Vietnam War series. Many historical facts mentioned in the documentary were included in the movie.


Cobra - 1986 (action) - another Stallone's film which is good to rewatch from time to time.

Dune - 1984 (SF)  - I used to have the book which the movie was based on. The book (original version in English) was thick, full of descriptive parts. It was interesting to see the visual version of it. Quite well-made, I did enjoy watching the movie.

Seven Years in Tibet - 1997 (biography, drama) - if you have not seen it, you should. Certainly worth sparing your time to watch the 1997 version of the film. I have not seen the original Austrian story made earlier in the 50s.

 Network - 1976 (drama) - it is sad how the movie TV premonition seems to be very much a reality right now. "I'm as mad as hell and I'm not gonna take this anymore!" feels still current too.


Other movies

Fantastic Beasts and Where to Find Them - 2016 (fantasy) - interesting, involving and entertaining + many nice computer effects.

The Lucky Ones - 2008 (drama) - unfortunately, as it was shown in the movie, many people neglect not only the ex and present service men and women as persons but their sacrifices as well.

Land of Mine - 2015 (war, history) - a tricky title - it meant something totally else than you could think.

Sister - 2016 (drama) - it is commonly known that a family environment has a great impact regarding child's development and life. That influence obviously may be positive or negative. The film shows an interesting example of it all + how the bond between siblings may change and grow.

Tremors 1- 4 (SF) - the original first part (1990) and the fourth "The Legend Begins" were the most enjoyable ones of the four.

Suicide Kings - 1997 (drama) - a weird but interesting story.


Eagle Eye - 2008  - a bit different action film.







Monday, October 30, 2017

Wywiady Klubowe: Rozmowa z Ewą Wesołowską

Witamy Was w dzisiejszym odcinku Wywiadów Klubu Polki na Obczyźnie!

Po wizycie w Anglii, skaczemy do Holandii, by porozmawiać z Ewą.

Witaj miła Klubowiczko 😊. Opowiesz nam o tym, gdzie jest Twoje miejsce w Polsce?

Trudno mi wskazać jedno miejsce. Najdłużej mieszkałam w Ostrowcu Świętokrzyskim, bezpośrednio przed wyjazdem z Polski była to Warszawa, gdzie nadal mieszka większość moich przyjaciół, a najukochańsze miejsce to chyba Turbacz w Gorcach. Za polskimi górami bardzo tęsknię!


Jak dawno temu wyjechałaś z Polski?

Z Polski wyjechaliśmy w 2011 roku.

Kraj/ kraje i przyczyna Twojej emigracji to...

Z mężem zawsze bardzo lubiliśmy podróżować. Z plecakami wędrowaliśmy po Europie, Ameryce Południowej, Bliskim Wschodzie. Ale kiedy urodził się nasz synek, uznaliśmy, że z małym dzieckiem trudno będzie już spać na lotniskach, w namiocie na pustyni, czy w nocnym pociągu w Karkonosze :) Uznaliśmy, że teraz najlepiej będzie pomieszkać w jednym kraju, spokojnie go poznawać, a później przenieść się do kolejnego… Szykowaliśmy się do Helsinek, ale pierwsza oferta pracy przyszła z Barcelony. W stolicy Katalonii spędziliśmy cudowne prawie trzy lata i zdecydowaliśmy się przenieść tym razem na północ, do Holandii. Życie w Niderlandach okazało się dużo mniej radosne niż nad Morzem Śródziemnym i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że za kilka tygodni wracamy do Barcelony. Tym razem chcemy pomieszkać tam dłużej, bo w samej Katalonii czeka na nas tyle miejsc do odkrycia, nie wspominając o całym Półwyspie Iberyjskim!



Twoje wykształcenie?

Ja zdecydowanie wdrażam „life long learning”, czyli uczenie się przez całe życie. :) Skończyłam ekonomię na SGH, studia europejskie na College of Europe, a miesiąc temu napisałam pracę magisterską z lingwistyki stosowanej.


Czym zajmujesz się na co dzień?

Przede wszystkim dwójką dzieci :). Właśnie skończyłam kolejne studia, ale też cały czas uczę się i korzystam z kursów MOOC, głównie programowanie i analiza danych. Do tego lekcje baletu, języków, a ostatnio planowanie przeprowadzki!

Jakie masz hobby / co lubisz robić w czasie wolnym?

Balet, łyżwiarstwo figurowe, podróże małe i duże, trochę fotografia, choć bardzo amatorsko.

Z czego jesteś dumna?

Z mojej rodziny!
 


Kiedy zaczęłaś pisać bloga / o czym piszesz na blogu?

Pierwszego bloga zaczęłam pisać we wrześniu 2012 roku. Miałam w domu dwójkę małych dzieci i zaczęłam pisać o moim życiu: Barcelona z dzieckiem . Po przeprowadzce do Holandii w 2013 roku założyłam nowego bloga o nowym życiu: Cały ten Beneluks. Teraz powoli szykuję się na powrót do Barcelony z dzieckiem :).

Czym jest dla Ciebie Klub Polki?

Klub Polek jest przede wszystkim cudownym miejscem spotkań, wymiany doświadczeń, ciekawych projektów. Zwykle niechętnie wstępuję do stowarzyszeń i chwilę obserwowałam Klub z zewnątrz, zanim do niego przystąpiłam. Należę do niego chyba od 2015 roku i cały czas jestem tak samo zachwycona!

Co jeszcze chciałabyś nam powiedzieć o sobie?

Zapraszam do odwiedzenia moich blogów:
Barcelona z dzieckiem
Cały ten Beneluks

EWA WESOŁOWSKA 

Polecamy Waszej uwadze blogi Ewy i zapraszamy do przeczytania kolejnego Wywiadu z zupełnie inną panią - Polką na Obczyźnie.

Pozdrawiamy czytelników Wywiadów!

Zdjęcia: Ewa Wesołowska





Tuesday, October 24, 2017

In The Kitchen With Tobo: Real Mexican Tacos

About our first ever real Mexican tacos and the diner.

In The Kitchen With Tobo: Real Mexican Tacos: Some time ago, we visited (for the first time) Real Mexican Taco place which had been recommended to us. We had never eaten real Mexican tac...

Thursday, October 12, 2017

Wywiady Klubowe: Rozmowa z 'Dee'

W dzisiejszym odcinku Wywiadów mam przyjemnosć goscić Dorotę, znaną w Klubie Polki na Obczyźnie także jako 'Dee'. 

Jakiś czas temu Dorota zainspirowala mnie swoim projektem 'Alfabet Emigracji', w którym brałam udział. Efektem tego była blogowa seria 'My Texas Alphabet' (posty w języku polskim i angielskim opublikowane na Gone to Texas).

Witaj Dee! Ciesze sie, że znów się spotykamy (wirtualnie). Powiedz nam, gdzie jest Twoje miejsce w Polsce?

Najważniejszym dla mnie miejscem na pewno jest i będzie Kraków. Tu się urodziłam i wychowałam, tu wszystko stało się po raz pierwszy. Byłam fanatyczną zwolenniczką tego miasta, chodziłam po jego ulicach i zachwycałam się. Wiedziałam o nim wszystko, od podszewki. Jednakże drugim miejscem, które darzę wielką sympatią i do którego mam sentyment to Góry Świętokrzyskie, skąd pochodził mój tata. Tutaj urzekły mnie lasy i natura i tajemnicza historia pierwszych Słowian, którą te miejsca kryją.

Jak dawno temu wyjechałaś z Polski?

W październiku minie 19 lat odkąd mieszkam na wyspach brytyjskich.

 

Dee, opowiedz nam o kraju i przyczynach swojej emigracji...

Mieszkam w Wielkiej Brytanii, w jednym z jej piękniejszych regionów, w Kent, który nazywa się ogrodem Anglii. Mój wyjazd z Polski był nagły i miał trwać 6 miesięcy, nie planowałam nigdy opuszczać mojego Krakowa. Wyjechałam po miłosnym zawodzie i chciałam do siebie dojść, zapomnieć i może przy okazji nauczyć się języka angielskiego. Wyszło inaczej, bo pierwszego dnia nad Tamizą poznałam mojego obecnego męża i los zadecydował za mnie.


Z wykształcenia jesteś...

Jestem magistrem historii i w Anglii skończyłam historię sztuki.

Czym zajmujesz się, na co dzień?

Przez 12 lat byłam managerem sieci kafejek, ale ze względu na dzieci przestałam pracować. Teraz jestem mamą i zajmuję się domem, ale miejmy nadzieję, że już niedługo. Bardzo ambitne plany przede mną, których nie zdradzę na razie.

Twoje hobby to...

Mój mąż się śmieje, że nie mam czasu na życie, bo tyle mam zajęć. Kocham fotografować, podróżować po świecie, włóczyć się z psem po nieznanych mi okolicach, poznawać je i zgłębiać ich historię. Uwielbiam historię Słowian i dużo o nich czytam i zbieram materiały. Maluję i remontuję stare meble, a czasami przyozdabiam je techniką zwaną decoupage. To kolejne moje hobby: dekorowanie rzeczy przy pomocy serwetek.

Z czego jesteś dumna?

Jestem dumna, że pomimo wielu kłód, jakie życie nam rzuciło pod nogi, jesteśmy bardzo szczęśliwą rodziną i dobrze nam ze sobą. Mieszkamy w małym kentowskim miasteczku, mamy wielu przyjaciół i dużo podróżujemy. Jestem też bardzo dumna z moich niesamowitych dzieci.


Kiedy zaczęłaś pisać bloga?

Zaczęłam pisać w Paryżu, gdy sama włóczyłam się po paryskich ulicach i zgłębiałam nie tylko francuską stolicę, ale również sama siebie. Odkryłam inne warstwy własnej osoby. Doceniłam bardzo moje życie. To było 3 lata temu. Mój blog jest głównie o podróżach i miejscach, które odwiedzam.

Czym jest dla Ciebie Klub Polki?

Hmm, to nie jest łatwe pytanie. Klub początkowo był dla mnie miejscem spotkania niesamowitych kobiet rozrzuconych po całym świecie. Możliwością wymiany informacji i rozmowy. Teraz stał się czymś jeszcze bliższym, im dłużej w nim jestem i im dłużej znam udzielające się tam dziewczyny. Nie zawsze jest kolorowo, ale klub uczy też tolerancji i zrozumienia innych, bo w innych miejscach na świecie życie wygląda często inaczej.

Co jeszcze chciałabyś powiedzieć o sobie?

Tylko jedną rzecz: jestem żywym dowodem na to, że na emigracji można żyć szczęśliwie i nie tęsknić. Stworzyć własny, mniejszy lub większy świat i odnaleźć się w nim.
Tyle, dziękuję za rozmowę.

DOROTA 'DEE' ŁUKASIK

Blog Doroty: Nie zawsze poprawne zapiski Dee

Doroto, dziekujemy za rozmowę i naszą klubową współpracę. Gratulujemy wspaniałej rodziny,  życzymy też powodzenia w realizacji tajnych (obecnie) planów osobistych!





Wednesday, October 11, 2017

Robert Lee Howard and Dora Elizabeth Angel

Robert Lee Howard was the sixth child of William James Howard and Rachel Bell Howard nee Stimson. He was born on the September 7, 1867, in Plano, Collin County, TX.

R.L. Howard

When he was 21, on July 3, 1889, Robert married Dora Elizabeth Angel, who was also 21 then. Dora was a daughter of Marcus Lafayette Anglea and Mammie Erena Jones. Her older sister Isabell had already been married to Robert's brother William Monroe.

Anyway, Dora Elizabeth Angel was born on May 1, 1868, in Tennessee.


Robert was a farmer, Dora was taking care of their home.

Ethel, their oldest daughter came to this world on July 3, 1892, in Texas.

Claudie Albert was the second child of Robert and Dora's. He was born on July 22, 1894, in Plano as well.


In 1900, Robert, Dora and their two children lived at Justice Precinct 5 (west part), in Plano, Collin County, Texas (Census Records (1)).


Another son was born to the family on August 10, 1904. He was named Robert Lee Jr. (called by the family Jack, though).

Lizzie, the youngest child, was born on May 27, 1906.

United States Census records from 1910 (2)  show that the family still lived at the same address in Plano.
Household of
Robert L Howard

age 42 born in Texas
Dora E Howard wife
        42              Tennessee
Ethel Howard daughter
        17              Texas
Claud Howard son
        15              Texas
Robert L Howard son
          5              Texas
Lizzie Howard daughter
          4              Texas

Later, during the second decade of the 1900s, quite a few things changed in the family of Dora and Robert's.

23-year-old Ethel married Mr. Lenzie Cecil Richards on March 2, 1916. Lenzie was two years older than his bride - he was born on March 21, 1890. Ethel's parents-in-law were Mr. Alonzo Woodfield Richards and Mrs. Theodocia (Docie) Ellen Richards nee Liggett.

A year later, on December 12, 1917, Claudie got married. His wife was Lonnie Florence Richards (who was also his sister-in-law). Lonnie's brother was Lenzie Cecil Richards (married to Ethel). Lonnie was born on October 21, 1898, in Allen, Collin, TX.

In 1920 another Census records (3) were made. At that time, Robert and Dora lived in their family house in Plano with the two youngest children only.

Household of
Robert L Howard
age 52 born Texas
Dora E Howard wife
52          Tennessee
Robert L Howard Jr. son
15          Texas
Lizzie Howard daughter
13          Texas


In 1930, Robert and Dora (aged 62) already lived on their own at Precinct 5, in Plano, TX (another Census (3)).

Lizzie must have got married before 1930 - according to the Census from that year, she had already lived with her husband Harold Arnold Trott, at a rented place in Dallas (4). Harold Arnold Trott (born October 29, 1901, in TX - d. Jan. 20, 1982, Dallas, TX) was a son of Mr. William Alexander Trott and Mrs. Lura Trott nee Byrum.

Six years later, on August 28, 1936, in Plano, Robert Lee Junior married Miss Betty Lou Rankin.

Not long after that, Robert Lee Howard Sr. passed away. It was May 13, 1938. Robert suffered from chronic, progressive paralysis. He also had an inflammation of the prostate which was removed. It was the contributory cause of his death (5).


Robert's wife Dora died at the age 92, on December 29, 1961.

Both of them are buried at the Rowlett Cemetery in Plano, Collin County, TX.


As for their children...

Ethel and Lenzie (who was a farmer) had a daughter Colene (b. May 30, 1920 in Allen, TX) and a son Cecil Howard (b. Dec.12, 1925, in Allen as well).

According to the Census of 1935 and 1940, the couple lived at Allen Lucas Road, J.P.1 in Collin County, TX.

On April 2, 1942 Colene married Rev. Joe Carl Johnson (b.March 28,1919, in Merit, TX), son of Mr. Isaac Johnson and Mrs. Dalma Johnson nee Randolph. In the same year, Lenzie was drafted (WW2).


Registration Card
Serial Number: 2368
Name: Lenzie Cecil Richards
Place of Residence: 1 Mile E of Allen Collin Texas
Mailing Address: Allen Texas
Telephone: 17 R.2 Exchange No.: Allen Tel. Co.
Age in Years: 52
Place of Birth: Allen
Date of Birth: March 21 1890
State: Texas
Name And Address of Person Who Will Always Know Your Address: Mrs. Ethel Richards, Allen  R.R.1, Mrs. A. W. Richards R. R. 1, Allen
Employer's Name And Address: Self
Place of Employment or Business: Farm, 1 Mile E. of Allen, Collin, Texas


Record Source:
"United States World War II Draft Registration Cards, 1942," database with images, FamilySearch (https://familysearch.org/ark:/61903/1:1:XPPW-J3B : 17 October 2017), Linzie Cecil Richards, 1942; citing NARA microfilm publication M1936, M1937, M1939, M1951, M1962, M1964, M1986, M2090, and M2097 (Washington D.C.: National Archives and Records Administration, n.d.).

Seven years later, Ethel and Lenzie's oldest daughter Colene and her husband Joe immigrated to Brazil, to do missionary work (5). They must have come back to the US after a few years as their two daughters Carolyn and Linda Marlene were born here.

Mr. Lenzie Cecil Richards passed away in a hospital in Allen, on  February 27, 1975 due to a stroke. Ethel lived much longer. She died from a myocardial infraction in a hospital in Dallas on April 26, 1985. The couple resting place is Bridgeview Memorial Park in Allen, TX.



Robert Lee Junior worked as a mechanic. He and his wife Betty Lou had three children - son Kenneth Perry, daughter Louise, and another son James.
Robert Lee Jr. passed away in McKinney, TX, on June 23, 1972, due to cardiac arrest. Betty Lou Howard died in 1995.



It seems Lizzie and Harold had no kids. The Census records of 1935 and 1940 inform that the couple lived at 2128 North Caroll, in Dallas J.P.#1, with no children.

Lizzie died on October 20, 1968, in Dallas, TX. Her husband passed away on January 20, 1982 in Dallas. They are buried at Rowlett Creek Cemetery in Plano.


Claudie and Lonnie Howard had two children: daughter Florence (b. Jan.19, 1919 - March 30, 2012, TX) and son Richard Lee (b. Nov.16, 1923 - Nov. 22, 1998, Dallas, TX). According to my findings, Florence married Mr. Johnson, and Richard's wife was Doris Kathleen Conner (b. August 18, 1926, in Big Lake, Reagan, TX - d. Oct.12, 1994).

Claudie passed away on October 5,1975 in Plano. His wife Lonnie died in the same year, about two months earlier on July, 21.


The couple's grave is at Bridgeview Memorial Park in Allen, TX.

PS
I hesitated whether to include a birth certificate of Claudie and the death certificates of some relatives' in the post or not. Finally, I decided it is better not to. However, studying them made me feel very sad.

Credits:
Photos of gravestones: courtesy of Mr. Howard Case.

1. United States Census, 1900," database with images, FamilySearch (https://familysearch.org/ark:/61903/1:1:M3L3-J8C : accessed 5 October 2017), Robert L Howard, Justice Precinct 5 (west part) Plano town, Collin, Texas, United States; citing enumeration district (ED) 16, sheet 16B, family 327, NARA microfilm publication T623 (Washington, D.C.: National Archives and Records Administration, 1972.); FHL microfilm 1,241,621.
2. "United States Census, 1910," database with images, FamilySearch (https://familysearch.org/ark:/61903/1:1:M2SC-F7T : accessed 5 October 2017), Dora E Howard in household of Robert L Howard, Justice Precinct 5, Collin, Texas, United States; citing enumeration district (ED) ED 20, sheet 9A, family 140, NARA microfilm publication T624 (Washington D.C.: National Archives and Records Administration, 1982), roll 1540; FHL microfilm 1,375,553.
3. "United States Census, 1930," database with images, FamilySearch (https://familysearch.org/ark:/61903/1:1:CWQ7-43Z : accessed 5 October 2017), Dora Howard in household of R Lee Howard, Precinct 5, Collin, Texas, United States; citing enumeration district (ED) ED 29, sheet 4B, line 51, family 72, NARA microfilm publication T626 (Washington D.C.: National Archives and Records Administration, 2002), roll 2310; FHL microfilm 2,342,044.
3. "United States Census, 1920," database with images, FamilySearch (https://familysearch.org/ark:/61903/1:1:MCMS-8MW : accessed 5 October 2017), Dora E Howard in household of Robert L Howard, Justice Precinct 5, Collin, Texas, United States; citing ED 24, sheet 7A, line 17, family 137, NARA microfilm publication T625 (Washington D.C.: National Archives and Records Administration, 1992), roll 1789; FHL microfilm 1,821,789.
4. United States Census, 1930," database with images, FamilySearch (https://familysearch.org/ark:/61903/1:1:HPKM-KZM : accessed 10 October 2017), Elizabeth Trott in household of Harold A Trott, Dallas, Dallas, Texas, United States; citing enumeration district (ED) ED 70, sheet 7B, line 52, family 127, NARA microfilm publication T626 (Washington D.C.: National Archives and Records Administration, 2002), roll 2318; FHL microfilm 2,342,052.

5. http://familysearch.org 

UPDATE  8/21/2019

I have been contacted by Ms. Kay M., a descendant of Robert Lee and Dora, our 3rd cousin. She confirms Lizzie and Harold Trott had no children + only one daughter of  Colene and Joe Richards' was born in Brazil.

Cousin Kay also shares the photos she took in 2016. Thank you, Kay! So glad you wrote to me!